filipiasty
Proszę pomocy!w napisaniu analizy na wtorek! z fragmentow tekstu A.Mickiewicza Pomocy ! Muszę przeanalizować i napisać z tekstu z Adama Mickiewicza dokładnie jak w punktach 1.Umieszczenie na tle całosci 2.Dłaczego tańczą 3.kto przyjechał 4.opisać mistrza ceremoni, role muzyki, role rekwizytów tutaj jest tekst do tego zadania Nad murawą czerwone połyskają buty, Bije blask z karabeli, świeci sie pas suty, A on stąpa powoli, niby od niechcenia Ale z każdego kroku,z każdego ruszenia Można tanczerza czucia i myśli wyczytywać Oto stanął ku niej głowę, chce szepnąć do ucha Dama głowę odwraca, wstydzi sie, nie słucha On zdjął konfederatkę, kłania sie pokornie Dama raczyła spojrzeć, lecz milczy upornie On krokzwalnia, oczyma jej spojrzenie śledzi I zaśmiał sie nakoniec- rad z jej odpowiedzi Stąpa prędzej,pogląda na rywalów z góry I swą kkonfederatkę z czaplinymi pióry To na czole zawiesza, to nad czołem wstrząsa Aż włozył ją na bakier i podkręcił wąsa Idzie wszyscy zazdroszcza, biegą w jego ślady On byłrad ze swą dama wymknąc sie z gromady Czasem staje na miejscu , ręke grzecznie wznosi I żeby mimo przeszli,pokornie ich prosi Czasem zamyśla zręcznie na bok sie uchylić Odmienia drogę, rad by towarzyszów zmylić Lecz go szybkimikroki ścigają natręty I zewsząd obwijają tanecznymi skręty Więc gniewa sie , prawice na rekojeść składa Jakby rzekł " nNie dbam o was, zazdrośnikom biada" Brzmią zewsząd okrzyki: Ach, to możę ostatni patrzcie,patrzcie,młodzi Może ostatni,co tak poloneza wodzi I szły pary po porach hucznie i wesoło Rozkręcało sie,znowuskewcało sie koło Jak wąz olbrzymi,w tysiąc łamiący sie zwojów Mieni się cętkowata różna barwa strojów Damskich,pańskich,żołnierskich,jak łuska błyszcząca, Iodbita i ciemne murawy węzgłowia Wre taniec, brzmi muzyka,oklaski i zdrowia Słońce już zgasło,wieczór był ciepły i cichy Okrąg niebios gdzieniegdzie chmurkami zasłany U góry błekitnawy, na zachód różany Chmurki wrożą pogode,lekkie i wiecące Tam jako trzody owiec na murawie śpiaće Owdzie nieco drobniejsze , jak stada cyranek Na zachód obłok na krztałt rąbkowych firanek Przejrzysty,sfałdowany,po wierzchuperłowy Po brzegach pozłacany, w głebipurpurowy Jeszcze blaskiem zachodutlił sie rozżarzał ąż powoli pożółkniał,zbladnął i poszarzał słońce spuściło głowę,obłokzasunęło I raz ciepłym powiewem westchnąłwszy-usuneło. A szlachta ciągle pije i wiwaty wznosi Napoleona,Wodzów,Tadeusza,Zosi Wreszcie z kolei wszystkich trzechpar zaecznonych Wszystkich gości obecnych, wszystkich zaproszonych Wszystkich przyjaciół, których kto żywych spamięta I których zmarłych pamięć pozostawała święta.
Odpowiedzi: 3
Sory wcześniej nie zrozumiałam,-narrator ukazuje nam ustawiający się korowód taneczny,korowód,który ma rozpocząć uroczystość zaręczyn.Biorący w nim udział są to goście przybyli po powrocie Tadeusza w szeregach Napoleona.Chwała wolności jest wtopiona w zaręczyny.Dla podniesienia ważności sytuacji,jest wolność Litwy.Walc ma być swoistą uroczystością zaręczyn,jak radości szlachty .Jankiel jest najważniejszą osobą po młodej parze.Tysiąc par to symbol wolności i radości. Nie wiem czy o to ci chodziło?
Ewcia58
chyba tak ale dzieki za wszystko bo samemunie napisałbyl ani zdania :)
filipiasty
fajnie by było gdyby jeszcze było conajmniej 250 słow : p :]
filipiasty
Najnowsze pytania w kategorii Język Polski
Ładuj więcej